poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Chciałbym przeprosić wszystkich moich czytelników za brak czegokolwiek nowego przez ostatni miesiąc i coraz rzadsze wpisy od końca czerwca, oraz uspokoić, że to wcale nie oznacza porzucenia bloga. Zdaję sobie sprawę, że Was - czytelników, nie mam wielu i tym bardziej doceniam te minuty spędzone na zgłębianiu moich wypocin. Każdego prędzej czy później dopada twórcza blokada, tym razem przyszła moja kolej. Pracuję jednak nad zmianą tej sytuacji i w najbliższym czasie mam nadzieję dostarczyć miłej i ciekawej lektury każdemu kto będzie miał na nią ochotę. 


Pozdrawiam
Autor bardzo dosłownie nie codziennych wpisów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz