O...#4: Quadron

źródło: http://revivalist.okayplayer.com/2010/11/01/quadron-behind-the-process/

Świetny duński duet, na który jak to zwykle bywa wpadłem przypadkiem. Nie pamiętam już dokładnie jak, bo było to dobrych kilka lat temu.
Wracając do tematu. Quadron to śpiewająca Coco O. oraz producent i instrumentalista Robin Hannibal. Oboje są również członkami kolektywu Boom Clap Bachelors, a Robin z kanadyjskim wokalistą Mike'm Miloshem tworzy również duet Rhye, który niedawno wydał swoją pierwszą płytę.
Pierwszy album zespołu - Quadron wydany został przez specjalizującą się w ciekawych brzmieniach amerykańską wytwórnię Plug Research z Los Angeles i w rzeczy samej są jest to bardzo fajna i ciekawa płyta. Piękny wokal Coco w połączeniu z produkcjami Robina daje wspaniałą mieszankę. Od rozpoczynających Buster Keaton i Slippin, przez Pressure aż do kończących płytę Tone i Simili Life duet nie schodzi poniżej swojego wysokiego poziomu. 
Gdybym miał przyporządkować Quadron do jakiegoś gatunku to powiedziałby, że to nowoczesny soul lub R&B, który ewoluuje (biorąc pod uwagę świetny singiel Hey Love) w stronę ciekawego popu. Nie przepadam jednak za takimi etykietami, bo ciężko takie zespoły trafnie określić jednym słowem. Przede wszystkim jednak słychać muzyczną chemię między Coco i Robinem. Łatwo poznać też, że robiąc muzykę świetnie się bawią, co dla mnie jest jednym z najważniejszych wyznaczników, a jeśli jeszcze efektem są naprawdę dobre piosenki to czego chcieć więcej.

Nowy album zespołu Avalanche, z którego pochodzi wspomniany wcześniej singiel Hey Love będzie miał premierę (na którą czekam z niecierpliwością) czwartego czerwca, a okładkę wraz z listą utworów można zobaczyć na facebooku zespołu. O tu.
A poniżej cały debiutancki album do odsłuchu na Soundcloudzie.